filologia szwedzka

smoczyduch · Gość

eeeh....nie powiodło mi się. 53 miejsce...czyli musiały by odpaść 24 osoby najmniej przedemną. małe szanse, żeby nie powiedzieć, żadne...no nic. do następnego roku zapewne:) jeśli uda mi się poprawić maturę... Smile

Nina · Gość

ja tez jestem na rezerwowej, ale czy to w ogole wiadomo ile osob skladalo papiery na ten kierunek?

klacztrojanska

Rezerwowi - zerknijcie na swoje konta Smile

.

Gość

Chyba umre chyba umre...jestem 1 sza osoba na rezerwie Sad

Panie Boze chyba umre! Sad

klacztrojanska

Ale chyba będzie jeszcze jedna lista? Może będzie dobrze?

Gość

No teraz jest czas zeby do 25 dostarczyc dokumenty, ale sie boje, ze wszyscy dostarcza i mi przepadnie wszystko:( Najgorszy tydzien mojego zycia sie rozpoczyna :/ juz mam tego dosyc, ciagle zyje w takim "zawieszeniu" :/ jezzzzuuuuuu

Gość

Jak Ci dali znac, ze masz dostarczyc dokumenty, to znaczy ze cie przyjma. Chyba ze masz jakies inne wiadomosci.

klacztrojanska

Tu chodzi o to, że ogólnie przyjęci dostarczają dokumenty do 25, a jeśli jakieś osoby nie dostarczą, to na ich miejsce wchodzą następni rezerwowi i mają wyznaczony kolejny termin na wpis.

Może będzie dobrze, trzymajmy kciuki.

A przy okazji zapytam - jak wygląda na tych studiach wf? Są w praktyce jakieś zajęcia do wyboru?

Adzia

WF...

. No poza tym, że jest to najbardziej serio brany przedmiot na tej uczelni to cóż jeszcze. Są sekcje, nie wiem jak to jest w praktyce, w teorii chyba dla tych uzdolnionych, bo potem jakieś starty w zawodach itp., czy ktoś zielony tam może trafic - nie wiem. WF można też zaliczyc obozami narciarskimi, za 2 ma się zaliczone 2 semestry, przynajmniej jakoś tak było w tym roku Smile

. Obozy narciarskie oczywiście płatne, jeden bodaj w Polsce, jeden za granicą, w czasie wolnym od zajęc (przerwa świąteczna i ferie). No a te szaraczki, które potulnie chodziły na każdy normalny wf, w tym ja Wink

, miały zajęcia dzielone z inną grupą (my ze słowiankami), mieliśmy przez to dwóch prowadzących i w teorii mogliśmy wybrac grupę, która skupia się na siłowni i tenisie (czyli cała svenska) i drugą grupę, która miała zajęcia na sali: gry zespołowe, tańce, aerobik. W praktyce o tym podziale prowadzący pamiętali tylko na początku, potem juz praktycznie większośc zajęc była ze słowiankami i po prostu raz rozgrzewkę prowadził jeden nauczyciel, raz drugi.
Aaa...jeszcze jest basen. Ale to nie wiem na czym to polega, czy podchodzi pod sekcję, czy jak, bo parę dziewczyn od nas chciało iśc, ale w końcu coś nie wyszło. A dla osób z problemami zdrowotnymi jest gimnastyka korekcyjna.

Ja wf wspominam miło (a to dziwne, bo dawniej bardzo nie lubiłam), ale ze względu na rygor (jedna nieusprawiedliwiona nieobecnośc), odległośc (Piastowska) i porę (między zajęciami) cieszę się, że mam to za sobą Wink

.

kristoff

jeśli chodzi o wf chłopaków to nas bez naszej wiedzy wepchali na basen. ale uważam basen za nudny, więc w trójkę przepisaliśmy sie na halę. graliśmy na przemian w siatkę i kosza, ale ciężko było fajnie pograć, bo niektórzy mieli problem z odbiciem czy złapaniem piłki. ale graliśmy później w mistrzostwach UJ i było fajnie. no i nasi wuefiści byli zarąbiści, więc zawsze była to fajna zabawa Smile

a z tą odległości bym nie przesadzał, nie trzeba znowu przejeżdżać pół miasta Smile

Adzia

Nie no, jasne, nie była straszna. Ale sam fakt, że jade pół miasta obładowana strojem na wf, bo rano zajęcia, potem trzeba jechac na wf z tym wszystkim, potem z wfu z powrotem na zajęcia. Blee...No ale ja mam tego pecha, że jestem Krakowianką, akademik mi nie przysługuje Wink

, a mieszkam na obrzeżach.
A poza tym dziewczyny z waszej grupy też nie miały fajnie, pól godziny na dotarcie tam, brak jakiegoś komfortu, że nie trzeba się spieszyc, a nasza pani nie lubiła spóźnialskich Wink

. No ale odległości bywają gorsze i pewnie taka będzie jak nam informatykę wrzucą na kampus Very Happy

vesen · Gość

a ja mam jeszcze dwa pytanka Smile

jedno takie ogólne do wszystkich: czy wam też się nie chce wyświetlić program na rok 2008/2009?
i drugie do obecnego drugiego roku Smile

: czy mieliście jakąś pulę przedmiotów do wyboru? a jesli tak, to czy była jakaś konkretna suma ects, którą trzeba było nimi zdobyć?

Adź · Gość

Ale że program na USOSie? Bo jak o to chodzi to żeby coś się pojawiło na USOSie to trzeba dłuuugo czekac;). Przez cały ten rok w planie zajęc mieliśmy wpisane bodaj 2 przedmioty. A co do przedmiotów do wyboru to nie jest zbyt fajnie Wink

. My w I semestrze mieliśmy 'przymusową' opcję - tj. figurowało w planie jako opcja, ale że nie było alternatyw to wszyscy na to chodzili. W II semestrze mieliśmy wybrac jedną opcje z dwóch. Na dalszych latach dochodza tez opcje z prof. Fechnerem, tylko, że one sa prowadzone po niemiecku. Ogólnie jesli chodzi o dostosowywanie zajęc pod siebie, jakikolwiek wybór to z tym jest kiepsko Wink

.

Lethriel

Udało mi się! Very Happy

Goś · Gość

cieszę się Smile

Witaj nam więc.... :-p ! ! !